Czy ja już wspominałam o tym, że uwielbiam banany? 🙂 Jest to kolejny produkt z serii wielofunkcyjnych owoców. W zależności od stopnia dojrzałości banan mocno różni się smakiem, ale też swoimi właściwościami. Ten owoc jest często moim ratunkiem kiedy jestem głodna, a nie mam dostępu do swojej kuchni pełnej bezpiecznych dla mnie produktów. Banan szybko zaspokaja głód, a dodatkowo ma też sporą gęstość odżywczą – w niewielkiej masie owocu znajdziemy sporo wartościowych składników. Jego miąższ ma idealną konsystencję do przygotowania lodów (klik), kremów (klik), shake’ów, ale jest też świetnym składnikiem do pieczenia ciast (klik) i ciasteczek.
Banan to bardzo ciekawy owoc. Kiedy jest jeszcze zielony, w jego składzie znajduje się skrobia, czyli węglowodany złożone, co wyraźnie można wyczuć w smaku. Banan ma wtedy bardziej cierpki posmak i jest twardszy, a jego zastosowanie w wypiekach ma wtedy za zadanie wchłonięcie wilgoci. Wówczas nasz wypiek będzie bardziej sypki, tak jak po zastosowaniu mąki ziemniaczanej. Jeżeli chcemy nasze wypieki dosłodzić w naturalny sposób i nadać im przyjemną wilgoć, mocno dojrzałe banany z ciemnymi plamkami będą lepsze. Przy problemach z trawieniem to właśnie dojrzałe banany są zdecydowanie lepszym wyborem, ponieważ skrobia może powodować wzdęcia i inne problemy trawienne.
Banan to świetny wybór na posiłek przed snem, ponieważ zawiera spore ilości potasu i magnezu, które pozwalają uspokoić nasz układ nerwowy, oraz tryptofanu, czyli aminokwasu, który bierze udział w produkcji serotoniny, a ta z kolei odpowiada za nasz dobry nastrój 🙂 . Jeżeli mamy kłopoty z zaśnięciem, możemy przygotować sobie wywar z banana.
Przepis na wywar z banana na lepszy sen:
Składniki:
- 1 banan
- 250 ml wody
- cynamon cejloński
Przygotowanie:
Banana gotujemy w skórce, dlatego dobrze go umyjmy zanim zaczniemy gotować. Owoc kroimy na dowolne kawałki, zalewamy wodą, dodajemy cynamon i gotujemy 10 minut od momentu zagotowania się wody.
Ten napój świetnie rozgrzewa ciało i koi nasz umysł pozwalając nam spokojnie zasnąć. Oprócz wywaru zjadamy też oczywiście ciepłego bananka! Ale już bez skórki 🙂 .
Jeśli chcesz razem ze Zdrową Brzózką świadomie zadbać o swoje zdrowie, wpisz się do newslettera 🙂
[mc4wp_form id=”1736″]
Wracając do ciasteczek bananowych… Przepis jest banalnie prosty 🙂 . Podstawą ciastek jest banan, mąka kokosowa oraz olej kokosowy. Na tej bazie możemy przygotować trzy różne smaki ciasteczek: kokosowe, cynamonowe i kakaowe.
Przepis na ciasteczka bananowe o trzech smakach:
Składniki:
- 3 dojrzałe banany
- 3 łyżki mąki kokosowej
- 1 łyżka oleju kokosowego
- 2 łyżeczki wiórków kokosowych
- 1 czubata łyżeczka cynamonu cejlońskiego
- 1 czubata łyżeczka surowego kakao
Przygotowanie:
Obrane banany rozgniećmy widelcem, dodajmy rozpuszczony olej kokosowy i mąkę kokosową. Powinna nam powstać plastyczna masa, którą dzielimy na trzy części. Do jednej części masy dodajemy wiórki kokosowe, do drugiej cynamon, a do trzeciej kakao. Z masy łatwo uformujemy małe kuleczki, które potem rozgniatamy palcem na blasze, aby nadać kształt naszym ciastkom. Pieczemy w 180 stopniach przez 20 minut.
W zasadzie już same ciastka są przepyszne i mogłyby w zupełności wystarczyć, ale możemy je przełożyć czekoladową masą. W końcu raz się żyje, a składniki ciastek i masy tylko przedłużą nam to nasze słodkie życie 🙂
Składniki na masę:
- 20 suszonych daktyli
- 1 banan
- 2 łyżeczki surowego kakao w proszku
Przygotowanie:
Daktyle musimy wcześniej namoczyć w wodzie – najlepiej przez całą noc. Namoczone daktyle odcedzamy na sitku, wkrawamy banana i dodajemy kakao. Wszystko dokładnie blendujemy. Gotową masą smarujemy nasze ciasteczka, które wkładamy do lodówki na 30 minut, dzięki czemu masa lekko stężeje.
Smacznego i na zdrowie!
Nie masz czasu na zabawę z ciasteczkami bananowymi, to może proste szybkie ciasto bananowe?
Albo zdrowe lody dla ochłody 🙂 tam też znajdziesz banana.
A może muffiny jaglane z konfiturą?
Podziel się swoją energią 😀 tak, jak ja dzielę się swoją
Wsparcie dla Zdrowej Brzózki (klik)
