Kamila Bachula

Holistyczne podejście do zdrowia – Ajurweda – Joga śmiechu

Jestem tym, co jem

Gluten – dlaczego tak nam szkodzi?

Jeszcze 2 lata temu podstawą mojej diety były zboża. W domu na śniadanie chleb, w pracy najłatwiej było zjeść kanapkę, a do obiadu najszybciej było przygotować makaron. Starałam się wybierać pełnoziarniste produkty, bo podobno zdrowsze, ale podczas zaostrzeń jelitowych lekarz polecał tylko białe pieczywo, bo podobno lekkostrawne… Chleb nasz powszedni to jednak nie ten sam chleb, który jadły nasze babcie, nawet jeśli sami pieczemy go w domu. W tym wpisie spróbuję w prosty i jasny sposób odpowiedzieć na pytanie czy ten cały szum wokół szkodliwości glutenu jest słuszny?

Piramida „zdrowego” żywienia oparta na glutenie

Wiele dietetyków uważa, że temat szkodliwości glutenu to taka chwilowa moda. Przecież według ogólnie przyjętej piramidy żywieniowej to właśnie zboża powinny być podstawą naszej diety. Tylko dlaczego tak wielu ludzi (chociażby moich znajomych) twierdzi, że po odstawieniu glutenowych zbóż dużo lepiej się czują, nawet jeśli te osoby nie cierpiały na poważne schorzenia układu trawiennego? Najlepsze w tym wszystkim jest to, że nie miały one pojęcia o tym, że takie objawy jak wzdęcia, rozregulowane trawienie, nagłe spadki energii w ciągu dnia, problemy z koncentracją, wysypki skórne, czy bóle mięśni były spowodowane glutenem i traktowały te objawy jako coś normalnego. Po odstawieniu glutenu pojawia się taka miła lekkość w brzuchu i umyśle, i to ten stan powinien być normalny 🙂 . A pamiętajmy, że jelita to nasz drugi mózg, który decyduje o naszych emocjach (klik).

Piramida żywieniowa PALEO to według mnie najlepsze wyjście, choć nie dla wszystkich, ponieważ przy schorzeniach autoimmunologicznych należy ją mocno zmodyfikować pod dietę eliminacyjną.

Pogłoski na temat uczuleń na gluten dochodziły do mnie z różnych stron, ale przecież teraz można być uczulonym na prawie wszystko, dlatego długo bagatelizowałam ten temat. No właśnie, tylko dlaczego tak się dzieje, że ilość osób z uczuleniami na przeróżne rzeczy rośnie i nawet dzieci rodzą się już z alergią? Jednym z głównym powodów, zaraz obok zanieczyszczenia środowiska toksynami i szybkiego tempa życia, jest właśnie gluten czyli białko odpowiedzialne za lepkie i spulchniające właściwości zbóż. Glutenowymi zbożami są:

  • pszenica także orkisz
  • żyto
  • owies ponieważ jest silnie zanieczyszczony glutenem
  • jęczmień

Najbardziej niepokojące jest to, że właśnie ze względu na lepkie właściwości glutenu, chociażby pszenica została tak zmodyfikowana genetycznie, aby zwiększyć zawartość tego białka w jej składzie, co pozwala na produkcję bardziej puszystych chlebów i innych wypieków. Dodatkowo gluten ma właściwości owadobójcze, dzięki czemu pszenica z jego zwiększoną ilością w składzie jest zbożem łatwym do uprawy. Hmm… czyli owadom szkodzi, a nam nie??

Z uwagi na te wiążące i spulchniające właściwości glutenu, stał się on składnikiem wypełniającym w tak wielu różnych produktach, że jesteśmy dosłownie zasypani tym białkiem! Możemy go znaleźć w wyrobach wędliniarskich, słodyczach, wypiekach, płatkach śniadaniowych, sosach i zupach instant, alkoholach, słonych przekąskach, gotowych mieszankach przypraw, suplementach i lekach, a nawet kosmetykach. Jemy gluten w nadmiarze i nakładamy go na skórę stosując kosmetyki, i tak dzień w dzień nasz organizm walczy z tym silnym alergenem…

Niestety odbywa się to kosztem naszego zdrowia, ponieważ gluten to białko, które powoduje rozszczelnienie śluzówki jelita, a ta odpowiada za prawidłowe wchłanianie strawionego pokarmu oraz zatrzymywanie toksyn i zbędnych składników, które później są wydalane. Jeżeli poprzez rozszczelnioną śluzówkę jelita przedostaną się jakieś niepożądane cząsteczki, na przykład toksyn, czy metali ciężkich, do krwiobiegu, to jest to pierwszy krok to powstania reakcji alergicznej. W przypadku kiedy nasz układ trawienny niedokładnie trawi pokarm, to przez nieszczelne jelito mogą się przedostać zbyt duże cząsteczki pokarmowe i w ten sposób dostajemy alergii pokarmowych. Zaburzone zostaje także wchłanianie potrzebnych nam do życia składników, co osłabia nasz organizm i jego zdolność do przywrócenia równowagi. To wszystko powoduje chroniczne stany zapalne oraz autoagresję systemu odpornościowego na własne komórki. Dodajmy do tego jeszcze życie w stresie, jedzenie w pośpiechu, niedokładne przeżuwanie pokarmu, co dodatkowo nadwyręża nasz już osłabiony układ trawienny. Wspomnę jeszcze o uzależnieniu od cukru (klik), zaburzonej florze bakteryjnej jelit (klik) poprzez stosowanie antybiotyków i toksycznej chemii w przetworzonych produktach spożywczych i mamy kompletny przepis na to jak utracić zdrowie…

Każdy organizm jest inny i też w inny sposób będzie reagował na gluten. Jeżeli szybko da nam znać o tym, że gluten mu szkodzi poprzez dolegliwości układu trawiennego to jesteśmy, można powiedzieć, szczęściarzami. Gorzej jeżeli jelita starają się pracować w miarę poprawnie, ale mamy szereg różnych pozajelitowych dolegliwości jak alergie skórne, osłabienie, bóle głowy, bóle stawów, czy stany zapalne w innych narządach organizmu. Wtedy przyczyny szukamy wszędzie, tylko nie w tym co jemy i w jakim stanie są nasze jelita, a przecież to ich kondycja wpływa bezpośrednio na nasze samopoczucie, energię i zdrowie.

Na koniec jeszcze jedna informacja jako ciekawostka 🙂 . Rewolucja agrarna, która zamieniła łowiectwo i zbieractwo na rolnictwo, zapewniła naszemu gatunkowi duży rozwój cywilizacyjny, ponieważ człowiek zamiast ciągłym zdobywaniem pożywienia zaczął się interesować trochę innymi zagadnieniami 🙂 . Niestety ma to też swoje dość znaczące minusy, ponieważ od kiedy człowiek wprowadził do swojej diety zboża, stawał się coraz słabszy i niższy, co da się zaobserwować porównując szkielety i szczątki zmarłych ludzi przed i po wprowadzeniu zbóż do codziennej diety. Niestety rewolucja agrarna zapoczątkowała również pojawienie się wielu chorób, które nękają nasz gatunek po dziś dzień…

Cukier – powszechny narkotyk

Czy wpędzanie ludzi w nałóg cukrowy zaczęło się od takich reklam?

Nabiał – zdrowy czy nie?

Bezglutenowe przepisy – jest w czym wybierać 🙂

Źródła:

http://www.tlustezycie.pl/2014/05/choroby-autoimmunologiczne-gluten.html

http://www.tlustezycie.pl/2012/08/zespo-drazliwego-jelita-cziii-gluten.html

https://paleosmak.pl/zboza-szkodza/

https://paleosmak.pl/rewolucja-agrarna/

http://www.huffingtonpost.com/chris-kresser/gluten-intolerance_b_2964812.html

https://whatswithwheat.com/

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Kamila Bachula - szczęśliwa żona i mama, z wykształcenia jest nauczycielem języka angielskiego, ale z zamiłowania tworzy bloga Zdrowa Brzózka, który powstał z potrzeby serca. W 2009 roku weszła do niestety rosnącego w liczbę grona CUdaków za sprawą zdiagnozowanego schorzenia Colitis Ulcerosa (WZJG). Świadomie szukając przyczyny tej choroby autoimmunologicznej odkrywa świat holistycznego podejścia do zdrowia, które mówi, że człowiek składa się nie tylko z ciała, ale i umysłu i duszy. Narzędziami stosowanymi przez Kamilę, które skutecznie jednoczą ciało, umysł i duszę, są Ajurwedą (starożytna medycyna indyjska) oraz joga i śmiechoterapia.