Na diecie eliminacyjnej też można trochę porozpieszczać swoje kubki smakowe. Już same owoce dostarczają przyjemnych wrażeń smakowych, ale czasami tęskno za ciastem do kawy. A jeśli ma się pod ręką kogoś kto chętnie pomaga w kuchni i jest otwarty na nowe smaki, to można poszaleć! Wykorzystałam chęci mojej chrześnicy do wspólnego pichcenia, czego rezultatem jest m.in. to przepyszne ciasto bananowe – bez cukru rafinowanego i bez glutenu, ale za to z masą pozytywnej energii 🙂 .

Bazą ciasta są oczywiście banany. Wybierajmy te dojrzałe z ciemnymi plamkami, bo to zapewni słodki smak naszemu wypiekowi, który delikatnie podkręcimy miodem i domową polewą czekoladową. Dla Majci było to pierwsze spotkanie z mąką kokosową więc miałyśmy sporo frajdy. Mąka kokosowa bardzo chłonie wilgoć, dlatego nawet ilość łyżeczki od herbaty potrafi zrobić dużą różnicę w konsystencji ciasta. Warto dodawać ją stopniowo i obserwować jaką formę przybiera ciasto.

Jeżeli lubicie takie przyprawy jak cynamon i imbir to śmiało możecie sypnąć ich więcej niż w przepisie, ponieważ po upieczeniu były tylko lekko wyczuwalne w smaku. Możemy też zrobić bardziej wypasioną wersję ciasta z dodatkiem bakalii w środku, ale na początek lepiej zacząć od wersji podstawowej. Ciasto wychodzi wilgotne i puszyste. Świetnie nadaje się też do wypieku muffinek. Wystarczy odpowiednio skrócić czas pieczenia. U mnie muffinki piekły się 20 minut, a pozostałe ciasto około 50 min.

Składniki na ciasto:

• 4 większe dojrzałe banany
• 4 jajka
• 3 łyżki mąki kokosowej
• 3 łyżki oleju kokosowego
• 2 łyżki syropu daktylowego 
• 1 łyżeczka sody
• ½ łyżeczki cynamonu
• ½ łyżeczki suszonego imbiru
• szczypta soli

Składniki na polewę czekoladową:

• 2 łyżki masła
• 1 łyżka cukru kokosowego lub syropu daktylowego 
• 2 łyżeczki surowego kakao
• płaska łyżeczka żelatyny w proszku
• łyżka gorącej wody
• kilka orzechów włoskich do dekoracji

Przygotowanie ciasta:

Zacznijmy od wymieszania w misce wszystkich sypkich składników z dwoma łyżkami mąki kokosowej. Resztę mąki będziemy dodawać na końcu w zależności od konsystencji ciasta. Na talerzu rozgniatamy widelcem obrane banany. Dodajemy je do miski z suchymi składnikami. W osobnym garnuszku roztapiamy olej kokosowy, a następnie dodajemy go do miski z resztą składników. Wbijamy jajka i dodajemy syrop. Całość dokładnie mieszamy i obserwujemy jak ciasto się zachowuje. Jeżeli mamy duże banany i duże wiejskie jajka to trzecia łyżka mąki kokosowej na pewno się przyda. Ciasto powinno być lekko zwarte, ale nadal mokre.

Gotowe ciasto przekładamy do keksówki wyłożonej papierem do pieczenia i wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na około 50 min. Metoda „do suchego patyczka” jak zwykle się sprawdza 🙂 .

Przygotowanie polewy:

W małym garnuszku z łyżką gorącej wody roztapiamy żelatynę energicznie mieszając.  Garnek powinien stać na małym gazie, żeby woda nie traciła temperatury. Jeżeli żelatyna ciężko się rozpuszcza to dodajmy jeszcze odrobinę wody. Następnie dodajemy masło i cukier kokosowy. Cały czas dokładnie mieszamy, aby wszystkie składniki się połączyły. Na koniec dodajemy kakao i znowu dokładnie mieszamy. Ciasto polewamy ciepłą polewą, ponieważ gdy się schłodzi to szybko tężeje za sprawą żelatyny. Na wierzchu dekorujemy ciasto orzechami włoskimi.

Jeszcze tylko kilka „ochów” i „achów” na widok naszego dzieła i można zabrać się do jedzenia 🙂 .

Majciu, nasze wspólne pichcenie to była wielka przyjemność. Dziękuję Ci bardzo!

Poznaj inne przepisy na proste i zdrowe ciasta bezglutenowe, bez cukru rafinowanego i bez mleka 🙂

Ciasto cytrynowe – smakuje jak sernik!

Ciasto z owocami – jedna baza, a różne owoce 🙂

A jeśli zbliża się jakaś większa okazja, proponuję zdrowy tort – pycha 🙂

Podziel się swoją energią 😀 tak, jak ja dzielę się swoją

Wsparcie dla Zdrowej Brzózki (klik)