Po tym jak opanowałam już pieczenie chleba gryczanego z różnymi dodatkami typu przyprawy i nasiona, przyszedł mi do głowy pomysł, że przecież można go zrobić na słodko! Myślę, że taki chlebek zastąpi Wam kawałek ciasta czy drożdżówki do porannej kawy 🙂 . Jest wystarczająco słodki i bardzo sycący. W sam raz dla maniaków słodkich śniadań.
Składniki:
- 500 g kaszy gryczanej niepalonej (białej)
- 700 ml wody x 2
- spora garść rodzynek
- spora garść pokrojonych daktyli
- 2 – 3 łyżki wiórek kokosowych
- czubata łyżka miodu
- szczypta soli
Przygotowanie:
Przygotowanie słodkiego chlebka jest bardzo podobne do podstawowej wersji chleba gryczanego (klik).
Przepłucz kasze i zalej ją wodą (około 700 ml) tak, żeby cała była przykryta wodą i zostaw na noc. Rano przelej kasze na sito i przepłucz ją porządnie. W ten sposób pozbywamy się substancji, które przeszkadzają w późniejszym procesie trawienia (kwas fitynowy). Znowu zalej kaszę wodą (około 700 ml) tak, żeby była przykryta wodą i zostaw ją na cały dzień. Wieczorem odlej nadmiar wody, jeśli kasza jej nie wchłonie (powinno jej zostać na równo z powierzchnią kaszy) i zblenduj całość blenderem, ale nie na gładką masę – ma zostać trochę grudek. Następnie rozpuść miód w połowie szklanki letniej przegotowanej wody i wlej do masy gryczanej. Dodaj pozostałe składniki: rodzynki, daktyle, wiórki i szczyptę soli. Dokładnie wymieszaj – możesz użyć do tego blendera, ale tak żeby rodzynki i daktyle pozostały w kawałkach 🙂 .
UWAGA na daktyle – wybieraj takie bez dodatku cukru. Jeśli daktyle są posklejane w opakowaniu to znaczy, że były już czymś zupełnie niepotrzebnie dosłodzone. Czytamy etykiety!!
Przelej masę do brytfanki i włóż do zimnego piekarnika na noc albo owiń ściereczką i odstaw w zaciszne miejsce. Przez noc zrobi się brzuszek :-). Piecz z rana w temperaturze 200 stopni przez 50 – 55 min (do suchego patyczka). Po tym czasie wyjmij go, daj mu ostygnąć chwile w brytfance, a potem wyciągnij na deskę, żeby oddał trochę wilgoci.
Smacznego i na zdrowie!
Przypominam także przepis na chleb jaglano-gryczany z czarnuszką (klik).