Wspólne spożywanie posiłków z rodziną jest dla mnie bardzo ważnym elementem świętowania przeróżnych okazji. Trzymając dietę eliminacyjną nie zawsze jem to samo, co reszta rodziny. Przeważnie gotuję wszystko podwójnie – tradycyjne posiłki oraz swoje według zasad diety eliminacyjnej. W te święta Wielkanocne postanowiłam zaryzykować i przygotowałam tylko jedną wersję żurku bezglutenowego, który okazał się strzałem w dziesiątkę 🙂 .
Przepis na żurek na mące kasztanowej
Składniki na zakwas:
- 3 łyżki mąki kasztanowej
- 2 ząbki czosnku
- liść laurowy
- 1 szklanka przegotowanej ostudzonej wody
Przygotowanie:
W pierwszej kolejności musimy wyparzyć dobrze słoik, w którym nastawimy zakwas. Następnie mieszamy mąkę kasztanową z przegotowaną letnią wodą, dodajemy czosnek oraz liść laurowy, przykrywamy słoik gazą i odstawiamy w ciepłe miejsce na kilka dni. Po trzech dniach zakwas powinien być gotowy, ale możemy go potrzymać nawet do pięciu dni żeby był kwaśniejszy. Jeżeli na powierzchni zakwasu pojawi się biały kożuch, nie panikujmy ponieważ to normalne. Gorzej jeśli pojawi się pleśń np. zielonego koloru – taki zakwas nie nadaje się do spożycia.
Składniki na żur:
- zakwas z mąki kasztanowej
- 5 szklanek bulionu, najlepiej gotowany na kościach z warzywami
- domowy pieczony boczek
- biała swojska kiełbasa
- tarty korzeń chrzanu
- 2 łyżeczki majeranku
- pieprz
- 3 średnie ziemniaki
- sok z kiszonych ogórków
Przygotowanie:
W osobnym garnku gotujemy obrane ziemniaki w szklance bulionu, które po ugotowaniu blendujemy razem z bulionem – takie puree zagęści nasz żurek.
W drugim garnku zagotowujemy pozostały bulion razem z zakwasem kasztanowym, boczkiem, kiełbaską, chrzanem i przyprawami. Po 15 minutach gotowania dodajmy wcześniej przygotowane puree z ziemniaków i ponownie zagotujmy. Pod koniec gotowania dodajemy sok z kiszonych ogórków, a jego ilość dostosujemy w zależności od naszego smaku. U mnie około ½ szklanki soku z ogórków wystarczyło, żeby uzyskać wystarczająco kwaśny smak.