Czarny bez – syrop z kwiatów bez cukru rafinowanego
Lubię takie niespodzianki jak ta, kiedy znajoma z pracy obdarowuje mnie kwiatami czarnego bzu. W pakiecie dostałam też przepis na syrop z czarnego bzu na wzmocnienie odporności, czyli miksturka w sam raz dla mnie 😉 . Przepis bazował niestety na białym cukrze, a znowu miodu szkoda mi było zagotowywać, dlatego postanowiłam przygotować syrop na cukrze kokosowym. Eksperyment powiódł się.
O prozdrowotnych właściwościach czarnego bzu słyszałam wiele, ale jakoś nigdy nie skusiłam się, żeby go nazbierać i wykorzystać go w swoich przepisach. Los tak chciał, że czarny bez sam wpadł w moje ręce i nie miałam już innego wyjścia, jak dostosować przepis na syrop z ogromną ilością rafinowanego cukru (klik), którego tak unikam, do swojej diety eliminacyjnej (klik).
Nie chciałam zmarnować tak dużej ilości drogocennego miodu na przygotowanie syropu, ponieważ miód w wysokiej temperaturze traci praktycznie wszystkie właściwości zdrowotne. Dlatego użyłam cukru kokosowego, dzięki czemu syrop zyskał ciemny intensywny kolor. Zredukowałam też ilość użytego słodzidła, ponieważ według przepisu jaki dostałam na 1 litr wody idzie aż 1 kg cukru. W moim syropie jest 0,5 kg cukru kokosowego.
Czarny bez znany jest ze swoich właściwości podnoszących odporność.
Syrop z jego kwiatów jest świetnym lekarstwem na kaszel i inne infekcje górnych dróg oddechowych. Jak podaje doktor Henryk Różański:
„Wodne wyciągi z kwiatów bzu czarnego uszczelniają i wzmacniają naczynia krwionośne, rozszerzają naczynia wieńcowe, poprawiając krążenie krwi w obrębie serca. Ułatwiają odkrztuszanie zalegającej wydzieliny śluzowej w drogach oddechowych. Obniżają gorączkę, działają napotnie. Wzmagają diurezę i wydalanie szkodliwych produktów przemiany materii. Mają też wpływ spazmolityczny na mięśnie gładkie przewodu pokarmowego i dróg moczowych. „
Przepis na syrop z kwiatu czarnego bzu na cukrze kokosowym:
Składniki:
- 20 – 40 baldachimów kwiatów czarnego bzu
- 0,5 kg cukru kokosowego
- 1 litr wody
- 1 cytryna
Przygotowanie:
Kwiaty bzu po zebraniu, należy delikatnie rozłożyć na białym materiale lub papierze, tak żeby wszelkie żyjątka przyciągnięte białym kolorem wyszły z naszych baldachimów. Zwróćmy uwagę, aby przy tej czynności nie strącać drogocennego pyłku kwiatowego, w którym to właśnie kryje się lecznicza moc.
Następnie zagotowujemy litr wody z cukrem kokosowym.
Dokładnie myjemy i wyparzamy cytrynę.
Kwiaty bzu układamy ostrożnie na dnie wyparzonego słoika, na wierzch układamy plastry cytryny i całość zalewamy zagotowaną wodą z cukrem kokosowym. Tak przygotowany słoik zakrywamy gazą i pozostawiamy w temperaturze pokojowej na 4 – 5 dni. Codziennie przemieszajmy zawartość słoika – możemy to zrobić bez użycia łyżki, którą należałoby najpierw wyparzać, lekko potrząsając naczyniem 😉 .
Po około 5 dniach syrop przecedzamy. Zlewamy go albo bezpośrednio do wyparzonych butelek, które następnie pasteryzujemy, albo nasz syrop najpierw zagotowujemy, a potem gorący zlewamy również do wyparzonych butelek. Butelki od razu zakręcamy i pozostawiamy do ostygnięcia.
Syrop możemy stosować albo doraźnie wspomagając się w trakcie rozwiniętej infekcji, albo profilaktycznie jako kuracja wzmacniająca. Jedna łyżka syropu z dodatkowym sokiem z cytryny na szklankę wody jest cudownym sposobem na orzeźwiającą wodę smakową 😉 .
Myślę, że ten syrop trafi na stałe do DOMOWEJ APTECZKI ZDROWEJ BRZÓZKI (klik) 😀
Smacznego i na zdrowie!
Tutaj dowiesz się więcej w temacie zdrowotnych właściwości czarnego bzu:
http://rozanski.li/221/bez-czarny-sambucus-nigra-linne-w-fitoterapii-praktycznej-czas-zbioru-kwiatw/