Od pewnego czasu coraz więcej się słyszy w temacie szkodliwości past do zębów, a szczególnie tych z fluorem. Dodatek fluoru do pasty ma za zadanie chronić zęby przez próchnicą. Niestety przy okazji robi wiele szkód w naszym organizmie, ponieważ jest to neurotoksyna. Ale nie tylko fluor jest problematycznym składnikiem past do zębów. Jeśli już chcemy kupić gotową pastę, wybierajmy te bez fluoru, których skład to głównie wyciągi z ziół. Te przeważnie nie należą do tanich, dlatego proponuję bezpieczną i tanią, domową alternatywę.
Dlaczego sklepowa pasta do zębów jest szkodliwa?
Jako odpowiedź na to pytanie, zacytucję słowa Moniki Skuzy z jej postu na fanpage FB Tłuste Życie: „Fluor to jeden z argumentów. Jest używany powszechnie jako preparat przeciw owadom i karaluchom. To silna toksyczna substancja, która jest dużo silniejsza niż ołów i nieznacznie słabsza niż arszenik. Wystarczy tylko niecałe 3 g fluoru aby efekt był śmiertelny. I o ile nikt z nas nie je pół łyżeczki fluoru ot tak, to warto pamiętać, że po pierwsze to minerał śladowy i nie potrzebujemy dużo jego dawek, po drugie w nadmiernej ilości jest toksyczny i jego 'toksyczność’ może akumulować się latami. „
Najprostszą pastą do zębów może być olej kokosowy extra virgin (klik). Sam olej ma już wiele korzystnych właściwości, które skutecznie odświeżą nasze zęby. Jeśli jednak chcemy wzmocnić jego działanie, proponuję dodać do niego kilka kropli naturalnych olejków eterycznych, odrobinę sody oczyszczonej, suszony imbir i kurkumę. Ta ostatnia spowoduje, że nasza szczoteczka do zębów zrobi się żółta, ale bez obaw, ponieważ na szkliwo naszych zębów działa zupełnie odwrotnie, bo wybielająco 🙂 .
Jeśli chcesz razem ze Zdrową Brzózką świadomie zadbać o swoje zdrowie, wpisz się do newslettera 🙂
[mc4wp_form id=”1736″]
Przepis na domową pastę do zębów:
Składniki:
- 2 czubate łyżki oleju kokosowego extra virgin
- 1 łyżeczka kurkumy
- 1 łyżeczka suszonego imbiru
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- 9 kropli naturalnego olejku eukaliptusowego
- 9 kropli naturalnego olejku rozmarynowego
Przygotowanie:
Łączymy w słoiczku sypkie składniki, dodajemy olej kokosowy i olejki eteryczne. Możemy wcześniej rozpuścić olej kokosowy w osobnym garnuszku lub zanurzyć nasz słoiczek, który posłuży do przechowywania pasty, w ciepłej kąpieli wodnej. Kiedy olej kokosowy rozpuści się, dokładnie mieszamy wszystkie składniki.
Odstawiamy pastę w chłodniejsze miejsce, aby jej struktura była bardziej zwarta, ale od czasu do czasu mieszamy ją łyżką, aby drobinki kurkumy, imbiru i sody nie opadły za bardzo na dno.
Swoją pastę do zębów trzymam w temperaturze pokojowej do miesiąca czasu i nie zauważam żadnych oznak psucia się.
ŹRÓDŁA:
http://www.tlustezycie.pl/2013/10/zdrowe-zeby.html
https://www.facebook.com/permalink.php?id=392972790798215&story_fbid=343562332412685
https://www.diynatural.com/what-is-toothpaste-made-of/
Podziel się swoją energią 😀 tak, jak ja dzielę się swoją
Wsparcie dla Zdrowej Brzózki (klik)
2 KOMENTARZE
ZOSTAW ODPOWIEDŹ
Bardzo mnie niepokoi zawarta w przepisie soda oczyszczona, gdzie efekt wybielający oczywiście nazwach jest, kosztem później powstających plan na szkliwie. To jest prosta droga do psucia zębów i naprawdę nie rozumem dlaczego jest polecana!
W tym przepisie piszę o odrobinie sody, która pomoże wyczyścić zęby, a dodatkowo zneutralizuje kwaśny odczyn w jamie ustnej. Jeżeli mamy wrażliwe zęby, to lepiej ten składnik pominąć. Warto też przypomnieć, że mówiąc o myciu zębów, nie mówimy o ich szorowaniu, a delikatnym masowaniu.